Chciałem prosić o wasze zdanie w sprawie tarcz.

Otóż wszyscy (na wszelkich zdjęciach jakie widziałem) walczycie z wielkimi migdałami. Już od roku robie sobie tarcze treningowe z desek (tarcza tak przeze mnie wykonana mam 60, ewentualnie 70 cm średnicy) i chciałem zrobić sobie teraz taką tarczę bitewną. No i natrafiam na problem Jaćwingowie wielkie tarcze, a ja chce małą. Z drugiej strony wielką tarczę trudniej wykonać i jest ona słabsza (chyba że zrobi się ją jak dłubankę). Poza tym nie wszyscy chodzili chyba z jednakowymi tarczami.

Zrób tarcze okragłą z umbem, z desek i po problemie:D

Mam jeszcze problem z drewnem. Wcześniej robiłem tarcze sosnowe, a teraz kończe dębową i chyba zmarnuje tylko drewno bo dąb jest podobno bardzo kruchy. Od początku Świtowój odradzał mi robienia tarczy dębowej, ale teraz to z ręką w nocniku się obudziłem.

I dobrze ci odradzał, nie dośc że zmarnowałeś dobre drewno co mogło pojsc na zrobienie jakiegoś siedziska czy stołu, itd to się szybko posypie i jeszcze nieekonomicznie...

Do tego dochodzi jeszcze waga. Drewno z drzew liściastych jest o wiele cięższe, na dłuższą metę się z taką tarczą nie powalczy, nawet, jeżeli wytrzyma. Z tego co wiem, najlepsze jest drewno świerkowe, stosunkowo lekkie i przy tym dosyć wytrzymałe.

No własnie waga... poza tym jak masz więcej takiego drzewa to nie marnuj zawsze można z tego jakiś sprzet obozowy zrobic.

Teraz próbuje załatwić sobie drewno jesionowe. Bardzo wytrzymałe i dosyć łatwe w obróbce. A co do możliwości wykorzystania dębowej deski, sprzęt można zrobić ale do tego to czasu potrzeba...

Czas sie znajdzie:D

Choler chyba rzeczywiście tarcza mi nie wyjdzie, ale z nieco innego względu niż to, że użyłem dębu. Otóż nie mam półokrągłego ośnikia co niezywkle utrudnia mi pracę, oraz deski są strasznie grube (3 cm, teraz już 2,5 - 2 cm), ale za nim odchudzę je do ludzkiej grubości to mnie krew chyba zaleje.

Tak że mieliście racje. Narazie przyjdzie mi walczyć zwykłą tarczą ze sklejki :cry:

Taką tarczę zrób, niekoniecznie musi być obita skórą.

Będziesz robił z Kokoszem tarcze z desek ?

Juz zrobilsmy jedna na próbę. Świetnie to wyglada, tylko ciezkie jest. Nie wiemy jak się sprawuje w boju, i nie ma jeszcze umba.

http://znaleziska.org/wiki/index.php?ti … _Tirskom_1 tutj macie znalezisko z Łotwy, deski skoóra i ... ubita trawa:D miłej lekturki życzę:D

Z tego wynika że łączenie tarczy gwoździami nie jest niehistoryczne. Tylko skąd wziąć 6 mm deskę. Kokoszu mówiłeś, że tarcza jest łączona rzemieniami, a tu na rycinie tylko skóra jest połączona.

Ciekawe... Narazie mam robotę, że się tarczą nie zajmę ale w przyszłości będzie można porobić coś z tą trawą ;p

Trawa to mały problem, mnie ciekawi czy naprawde tarcze były mocowane gwoździami, bo ta rycina nic nie pokazuje, można tylko doniewać to co napisałem.

Gwoździami tak ale kutymi, można też ewentualnie sznurkiem dobrze splecionym na pewno nikt sie nie przyczepi poza tym i tak nie za bardzo będzie widać.